Młodość
Piękny sen
Splecione ramiona i dłonie,a ciała w jedno złączone.Oczy głęboko patrzące ,bez słów się rozumiejące.Usta złożone w niebiańskim pocałunku,lgnące do siebie jak dwoje kochanków.Nie budzcie mnie ze snu pięknego,nie moge przy tobie być,więc chce śnić i śnić.
Dla przyjaciela
autor
róża
Dodano: 2005-01-20 23:29:26
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.