Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O mnie...

W mych oczach podejrzenie i smutek.
Zaś za mało miłości i wiary.
Oczy me zielone, wielkie, słodkie i błyszczące.
Dusza z nich mówi przez iskier tysiące, które ze źrenic lecą jako rubiny ogniste.
Wiszę nad piekła ognistym potokiem i cały rajski ogród mam przed swym okiem.
A w nim piękne dziewice czekające na swych wiernych w raju po swej śmierci...
Jestem prochem bez ducha.
Nieśmiertelność wygląda z mych źrenic.
Na mym obliczu cudowny rumieniec,
wiecznym i świeżym błyszczy się szkarłatem.
Jakby posypany kwiatem.
Me włosy jak hiacynty płyną.
Z wzniesioną głową daję włosom płynąć po mych ramionach.
Nagły urok chwyta me źrenice i myśl pogrąża w dumy tajemnicze.
Ciche me oblicze, uśmiechu dołki i tchnienie duszy każdego poruszy...

autor

trampex666

Dodano: 2007-11-24 12:27:26
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »