O mnie cz.5
Czasem zdaży się parę pesymistycznych myśli, parę przyzwyczajeń, jakichś zapętleń, ale idę przed siebie i nie patrze wstecz. Bo to jest najważniejszy - życia - mecz.
chciałbym podzielić się sobą z innymi
dać im to wszystko co mogę i więcej
podzielić się chwilami dobrymi i złymi
tymi co mi otworzą i zawrą rękę
kiedy pomyślę złoszczę się lub śmieje
wszystko przekazać jest warto ludziom
dlatego bo te życia zawiłe koleje
nie miałyby sensu pozbawione trudów
jestem dumny ze swoich dokonań
cieszę się chwilą, choć zerkam do przodu
radości doznaje, gdy się oddam
komuś bez miary i nie czuje głodu
prosiłbym tylko, aby było jasne
o coś dla bliskich przecudownego
bo moje życie to już jest za ciasne
nie można go ruszyć - zakochanego
we wszystkich dokoła krążących
który mnie przyciągają sobą
nie tylko pachnących, także śmierdzących
co myślą o sobie i co inni dla nich robią.
Parę ciepłych słów dla tych, którzy uważają, że są do niczego, nie mogą być lubiani, kochani i doceniani - tym wszystkim mówię nie - NIE MASZ RACJI.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.