Moc miłości
To co , że mam swoje lata,
włosy też siwe na głowie,
życie strzeliło jak z bata,
przechodząc w drugą połowę.
To nic, że wiele minęło,
nie wrócą już dawne chwile.
Jednak nie wszystko umknęło,
zostało wszak we mnie tyle,
miłości, która nie zgaśnie.
Ona mi lat odejmuje.
Ty jesteś dla mnie nią właśnie
drogę do życia wskazujesz.
autor
Sotek
Dodano: 2010-07-31 00:02:27
Ten wiersz przeczytano 1347 razy
Oddanych głosów: 78
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Sotek poprzedni teraz jest ładny:)
a tom Moc miłości fajnie się czyta :)osobiście
usunęłabym w drugim wersie ,,też" a w szóstym ,,już"
.
Ale zrobisz jak uważasz :) pozdrawiam serdecznie :)
Miłość nas uskrzydla, odmładza, dodaje chęci do życia,
czyni wszystko lepszym i piekniejszym. O niej można
pisać i pisać, marzyć i śnic.
Z miłością jak z winem.Serdecznie
pozdrawiam.
Wiersze o miłości zawsze będą na topie.
Człowiek do życia oprucz jedzenia i picia
potrzebuje miłości.Świetny wiersz.
życie bez miłości byłoby bezwartościowe...
Sotku. Siwe włosy dodają dostojeństwa i powagi. A
wyobrażasz sobie jeszcze do tego równomierna
opaleniznę na lato? I nie martw się tym co minęło.
Druga połowa życia to czas refleksji i twórczości.
Szkoda, że u nas w kraju tak mało się szanuje
doświadczenie zawodowe i życiowe. Pozdrawiam Ciebie
jako emeryt. Rozumiem doskonale Twoje problemy.
Najserdeczniejsze pozdrowienia.
Oj, nie wszyscy będą tak mądrze patrzyć na przeszłość
;) Pozdrowionka
jest miłość jest wszystko! -kto się tam wiekiem
przejmuje -pozdrawiam:)
Witaj Sotek...wiersz dobry i ma ikrę, coś istotnego
też o sobie, ale temat o takiej miłości zawsze
aktualny...powodzenia
Ten tylko pozna, że uczucia żyją wciąż, komu życie
strzeliło. Z wyjątkami. Niektórzy, jeszcze młodzi,
jednak dają przyzwolenie jesiennej miłości. Im dalej
odeszła, tym więcej się o niej mówi.
Nie kneblujecie jesieni - letni i wiosenni :)
Dziś dzielę się słońcem. Z Toba też :)
Miłość nie ma granicy wieku i "drogę do życia
wskazuje" prawda :)
Oj! Sotek, masz swoje lata i nadal piszesz "w koło
Macieju" Wybacz moją szczerość ale taka moc miłości
nie przekonuje mnie, jako czytelnika i niczego nowego
nie wnosi. Nadal rymy jednorodne a zielone piórko
chyba do ambitniejszego pisania zobowiązuje. To nie
złośliwość z mojej strony tylko zachęta, aby nie
chodzić na łatwiznę, ale popracować i głośno
przeczytać przed opublikowaniem wiersza. Pozdrawiam.
miłość dodaje skrzydeł:) pozdrawiam
Zgrabny, udany wiersz..., a miłość jest najważniejsza
w życiu:)
" żeś przeżył połowę, ale , że dopiero pół " - i tego,
się trzymaj. A miłość - jest sprzymierzeńcem życia.
;)
Budowa już omówiona przez przedmówców, a treść każdy
odbiera na swój sposób, uważam, że miłości nigdy za
wiele.