moda na anoreksję
wpiszę się w wiersz - od tytułu po
puentę
popłynę całą sobą i wersetami. zaadresuję
do ciebie.
a ty mi powiesz, że /tu niczego nie ma,
nadmiar do wycinki/.
tak chudnie się w oczach - traci krew i
kości
do przecinka -
dla nie swojej przyjemności.
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-01-23 23:02:17
Ten wiersz przeczytano 1189 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
To jedynie rozważania... ;)))
Proszę, Panowie rozbisurmanieni...
;)
Gdyby założyć, iż kochanka nie ma nóg,
to jakiej długości winna być koszulka?
Jeśli przed kolanko, będzie się szargać
po podłodze, jeśli zaś krótszą ma być,
to znowuż (_?_) rules... ;)))
Andre, czyli długość ma znaczenie? ;)
Aż mi szkoda śliny,żeby gadać o tej modzie.Ja w każdym
razie zapamiętałem daną mi na początku mojej "kariery"
radę(oczywiście od któregoś bejowicza),że wiersz
powinien być jak koszulka nocna kochanki;nie za długi
i nie za krótki,taki w sam raz...
Dlatego piszę przeważnie trzy zwrotki.
Pozdro Ela.
BaMal, miłego i bez poddawania się :)
i ja się nie poddaję choć nie jest mi lekko ,Elu
dziękuję za ten wiersz Pozdrawiam serdecznie:))miłego
dnia
KrzemAniu, Amor, dziękuję za Wasze wpisy.
Miłego dnia :)
Genialne.
Anoreksja w twórczości jest zabójstwem.
Ciekawy tekst z czytelnym przekazem.
Nie należy msz ślepo poddawać się modzie, warto
zachować własny styl:)
Miłego dnia.
Wojtek Pelc - a wszelki duch Pana Boga chwali! Miło
Cię widzieć, ha! :)))
Dziękuję Wam wszystkim za czytania i komentarze :)
Jeśli ktoś chce zawsze znajdzie. To co jednego
zachwyci, inny nie zauważy.
A umiar i bycie sobą zawsze w cenie.
Ciekawie u Ciebie Grusz-elo.
Miłego dnia :)
Dobre! ;))
Miłego dnia, Elu.
Ciekawie, jak to zwykle u Ciebie :)