Modlitwa
Spoglądam w niebo zatroskana,
widzę tam swe lustrzane odbicie.
Samotność jednak chyba mi dana,
choć kocham kogoś ponad życie.
Boże, czemu mnie tak pokarałeś,
że teraz tak często brak mi oddechu?
Tylko ból i łzy na mnie zesłałeś,
nie pozwoliłeś podarować mojego
uśmiechu.
Ty chcesz tylko dobrze dla mnie,
więc wycierpię, co mi jest dane,
bym potem mogła klęknąć pobożnie
i szepnąć Tobie: Dziękuję. Amen.
autor
DuDuś
Dodano: 2007-10-28 18:53:18
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ciepła modlitwa, pokorna, tylko ta samotność - boli
prawda? dobry wiersz
Znam uczucie samotności aż za dobrze...Też często
zadaje Bogu pytanie dlaczego ja? Ale warto poczekać na
tą jedyną osobe z którą będziemy na zawsze:) Życze Ci
znalezienia jej...Bo przecież Bóg ułozyl dla
wszystkich plan życia;)
Ładna modlitwa,która mnie poruszyła...Często jest
tak,że czujemy się pokarani,niesłuchani a nawet
odepchani.Ale przychodzi czas na taką chwilę,że
czujemy się jak u Boga za piecem...Wtedy dziekujemy po
stokroć.
piękna modlitwa. hmm samotność to najgorsze co może
nas spotkać ale wszystko sie kiedyś kończy i samotność
też minie
Ladnie. Mysle, ze Bog nie zabral Ci usmiechu, lecz
mial w tym inny cel, bys usmiechem obdarowala kogos
innego.Czasem tak w zyciu bywa.Nie martw sie, zawsze
jest tak, ze to mija, z czasem mija.Zobaczysz:)
pozdrawiam,Fatima.
"samotność to straszna trwoga...."(dżem)...najgorsze
co może spotkać.prócz oddtrąconej miłości...bardzo ok.