Modlitwa
Boże miłosierny zabierz Ją do siebie
przecież na tej ziemi całe zło poznała
wśród dobrych aniołów mieszkających w
niebie
po zmęczonym życiu spokój będzie miała.
Jak stuletnie drzewo wichrem powalone
spróchniałe od środka uschnięte gałęzie
nie odrosną liście rdzą zżarta korona
odfrunęły ptaki pajęczyny wszędzie.
Zabierz Ją do siebie miłosierny Boże
niech nie cierpi więcej umęczone ciało
żaden ziemski anioł ukoić nie może
ani zdmuchnąć iskry która pozostała.
Komentarze (33)
smutek wylewa się z wiersza dobry kawałek poezji
pozdrawiam :)
Bardzo smutny wiersz,ale niejednokrotnie lepiej by
było niż cierpieć już bezwiednie-to w końcu ten
ostatni akcent na ziemi nie powinien być tylko
męczarnią..powodzenia
wiersz z nadzieją na lepsze życie w niebie ..
pozdrawiam