Modlitwa
Ona przychodzi i gasi słońce.
Klękając w mroku - ja, człek małej
wiary,
chciałbym pomilczeć sam na sam z sobą,
ale potrzebny mi tłumacz. Mogłabyś?
Ty jesteś światłem. Mam mówić więcej?
Dobrze. Ni słowa odtąd, aż po wieki.
Tylko Twój obraz pod powieki
i złote ramy - Twoje ciepłe ręce.
Ciemną Doliną nam razem iść.
Wracać, skąd jeszcze nikt nigdy,
a nasze słowa stają się ciałem.
Nie ma nad miłość głośniejszej modlitwy.
---
https://youtu.be/KMX2bmtS_TE
Komentarze (19)
Nie ma.
Jest piękno Twoich strof.
Dziękuję, Cudowni!
Bardzo mnie wzruszyły Wasze komentarze, przemiłe słowa
i tak liczna obecność pod tym skromnym wierszem.
Cii_sza
Napisałem "chciałbym pomilczeć sam na sam z sobą,
ale potrzebny mi tłumacz",
a Ty wspaniale! mi tę moją ciszę przetłumaczyłaś :)
Dziadku Norbercie
Bardzo pięknie to ująłeś. Napisałbym cudnie, ale może
nie uwierzysz, więc tym razem zrobiłem to tradycyjnie
:)
Choć daję słowo, że jak piszę cudnie, to cudnie!
Pięknie!
Adasiu, czy Twój talent to dar od Boga, czy też nabyte
w ramach ewolucji? :)
Pozdrawiam zachwycona wierszem :)
Przepięknie i z Miłością, podoba mi się ta
interesująca refleksja, pozdrawiam :)
krótko i na temat: piękny, klip też:) pozdrawiam
Często cisza miłość wyznaje,
na papier pięknym wierszem przerzuca,
modlitwą niechcący się staje,
cieszy, raduje, czasem także zasmuca.
Pozdrawiam. Miłego tygodnia :))
Piękny wiersz Adasiu. Czytałam i myślałam nad jego
pięknością. Pozdrawiam.
Cudownie. @cii_sza zamieściła świetny wierszowany
komentarz.
po prostu piękny!
tytuł mojego komentarza
"miłość"
Przepraszam, nieuwaga:)))
Bardzo mi się podoba. Dziękuję za inspirację, która
niech będzie komentarzem do tego ślicznego wiersza:)
modlitwa o miłości
ona przychodzi i budzi słońce
chociaż zasłania - jest największa
klękają przed nią trawy drzewa
budzą się kwiaty a księżyc zerka
i po cichutku pisze psalmy
by nie umknęła by nie poległa
ona przychodzi niespodziewana
i choć jej słowa każdy zna
nie sposób nazwać namalować
gdy się połączą - ty i ja
Zgadza się nie ma, choć to modlitwa niema. Miłego
dnia:)
Piękny wiersz...modlitwa miłości:)pozdrawiam
cieplutko:)
coś na kształtu 'Psalmu nad psalmami'
kłaniam:))