Modlitwa na krwawym polu
Dzieciom pomordowanym na Ukrainie
Boże, daj im odpocząć od poranków,
Które żarem tną.
Zamknij im oczy,
By nie mogły nocą
Śmierć przywitać gorzką łzą.
Boże, przytul ich ciała,
Bo się boją,
Bo drżą jak liście chłodem dotknięte.
Zabierz ich, zabierz w krainę swoją!
Niech będą już święte…
Dzieci, nie mogę was przytulić,
Bo wciąż na krzyżu umieram
Sam.
Nie mogę dać wam odpoczynku,
Nim śmierci oddech ostatni dam.
Czekajcie na mnie na krwawym polu!
Czekajcie, przyjdę, jeszcze noc.
Gdy zmartwychwstania wzejdzie ranek,
Znajdę was moją gorzką łzą.
Komentarze (7)
Dzieci ofiary wojny są bohaterami złych czasów
przeszłych i obecnych. Bogu ducha winne i bezbronne
płacą zdrowiem i życiem za okrucieństwa jakich
dopuszczają się dorośli o zatwardziałych sercach.
Modlitwy pomagają przetrwać trudny czas i dają
nadzieję na lepsze jutro.
+ ...
Bardzo poruszające wersy.
Niech modlitwa zostanie wysłuchana.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?
Bliźni zabija bliźniego.
Strasznie wymowne.
Smutne i do bólu współczesne.
Aż serce boli gdy się czyta, a zarazem piękna
modlitwa.
wiersz wzruszający, działający na wyobraźnię.