Modlitwa o pomoc
Podaj mi dłoń, proszę.
Podnieś,
Kiedy upadam tak nisko.
Zawołaj,
Kiedy zbaczam
Z prostej drogi życia.
Nieś mnie przez moje cierpienie!
Bo nie jestem w stanie
Przejść przez nie sama.
Trzymaj mnie za rękę!
Daj mi kolejną szansę
Smakować cudowności
Słodko - gorzkiego życia.
Może uda Ci się
Uratować tą małą,
Słabą duszyczkę?
Pozwól znowu zapalić
Płomyczek mojego istnienia.
autor
CiEmKa
Dodano: 2005-01-22 21:04:22
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.