Modlitwa o powrót
Ojcze mój, któryś jest w niebie.
Czy mnie słyszysz? Mówie do Ciebie...
Żyję bo tego chciałeś.
Żyję bo mi rodziców dałeś.
Dziękuje za nich i za przyjaciół
wiernych.
Lecz prosze, o to czego mi nie daleś.
Czemu? Może się bałes?
Pozwól mi wrócić do siebie.
Bedzie mi tam dobrze, bo będę u Ciebie.
Przecież tylko o to proszę....
...A może?
....A może nie zasługuję na Twoje
wysłuchanie
Boże zawsze mnie słuchałes... czemu teraz się ode mnie odwróciłes? odpowiedz bo pytam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.