Modlitwa ta najprawdziwsza
https://www.youtube.com/watch?v=jTx6tTCDJ9A
nie mów do mnie poetko ja tylko słowa
kołyszę wierszem widząc w kroplach
lirykę
deszczu gdy słońce jeszcze dotyka
blaskiem
chłodne cienie zbudzone przed wczesnym
świtem
nie mów o mnie poetka gdy tulę szare
życie tak jakby było tęczą barwione
bo słyszę ciche łkanie jak bicie serca
to szeptanie nadziei łzami stłumione
mów do mnie twoje oczy w nich jest
poezja
tam świt półmrok i tęcza w jedność
scalone
modlitwa ta prawdziwa bez słów bez
krzyża
tam zapisane wszystko co we mnie płonie
Komentarze (42)
Twoja poezja fascynuje.
Dzisiaj Moje oczy zobaczyly
co plonie w Twoich oczach. :)
Przepiekna liryka Elizo!
Tylko szczera, skromna i Wspaniala Poetka moze
stworzyc tak uroczy wiersz.
Pozdrawiam z podziwem :)
Dziękuję bardzo za komentarze:) pozdrawiam serdecznie
Wiktorze dziękuję za obszerny komentarz:) mam
nadzieję, że dobrze go zrozumiałam:) czasem mam z tym
problem;)
Cudny wiersz, jestem nim oczarowany, bo jest tak
bardzo prawdziwy, płynący z głębi serca... Pozdrawiam
Cię serdecznie Elizo :)
Podniose elemnt tytulowy i calosci wiersza - modlitwę.
mozebyc nia cale funkcjonowanie i zycieczlowieka -
wraz zezmienna trescia i uswiadaienie m istoty i i
ntenywnisci oraz rodzaju modlitewnego - przeznauke ,
rozwazanie, medytację, prace - lezeniesiebie i innych
- i wszelkiego rozdaju bytowanie (rowniez bytowanie
spoleczne)- chacemy - czy nie - swiadome czy
neswiadomie - w roznymsrpopniu i w roznysposb-
istiejemy - modlitwnie - czasam np. tlko waspeksci
niedielnej mszy, czasmi szerzej ,a czasmi - wylcznei
wjakeij pozaspolaecnej 9choc to przkrtyczna
niemoszliwosc - w bytowaniu ekosystemymi w ramch
ponajednostoego bytu efgosystemu.
powinienem poszuac - przy mojej intensywnsci -
wyciszenia. w moim przypadku - bywa ,ze odnajduje je
przy pracy. - to takze relacja - pozwaljaca casami być
- sam na sam:)
Sari - podniosla element skromnosci - w odniesieniu do
'Twoih Oczu' -i jej wiersza. - ja pdniose element
milosci - i calej relacji ze swiatem i do swiata -
przez pryzmat -calosci dosteganej przez Twoje Oczy -
gzi czlowiek - bedac myslacym i odczuwajacym wycinkiem
rzeczywistosci - stara się zachowac swoje istnienie,
bytowanie i postrzeganie wraz z zachowaniem mozliwie
pełnej funkcjonalnie wspolbycia i przenikaniasię
rzeczywistosci calej w myslacym czlowieku i
odczuwajcym przez przyzmat nie tylko istniejaych i
otaczajaych ludi. sila rzeczy - sklonnosc
egocentryczna - nie musi powodowac - podporzadkowania
calego 'egosystemu' sklonnosci i oczekiwan
egocentrycznych myslacego i odczuwajacego caloweka -
tak- jkakby byl jedynem ekem calego istnienia mgacym
funkcjonowa egocentryczne - bez uwzgledniana
koniecznosci i swiadomosci egosystwmowej i materalnego
bytowania e materialnym eko - i gosystemie.
mojejgo postrzegania - samoistnie - :toich Oczu - nie
chacalbym szerzej poruszac - bo niepo to ona jest
poetka - abymmial siędowolnie nia zachwycac -
przypisujac sobie wylaczne prawo dysponwania swoim
zachwytem - jakby Twoje Oczy - tworzone zostaly - i
pisaly jedynie dla mnie.
w kwestii - skromnosci - czasami powtarzam ,ze
'falszywa skromnsc' nie ejst cnotą. fakt - ale
skromnosc nie nalezy do mojej najmocniejszej strony,
mam swiadomosc z wielkiej wartosci moralnej - a tym
sameym - funkcjonalnej skromnosci, ale - sama
skromnosc - nie jset ozliwa w jednakowym stponiu dla
wszystkich (praktyczne) - a tym samym - niewystarczy -
do ozliwei szczesliwego naszego bytowania.
serdecznie pozdrawiam:)
a czytajc wiersz =- ztlem muzyki - i piosenki (ktoerej
doslownsci nie rozumiem - j. obcy angielsski) -
silarzeczy - jako czlowiek ,ktoremu w zyciu czegos
bardzo brakuje - po prstu - spotykajac w wierszu
(pomine oczy) takie postrzeganie swiata - rczyl się
poplakać.
pozdrawia mserdecznie:) - niestety -ani skromnoscia -
ani falszywa skromnoscia nie grzeszę. - czy naleze do
roztropnych - daleac się tak szerze swoim odczuwaniem
wiersza - i reflekasjami? - wciaz iestety - jestm
tylko czlowiekiem - potrzebujacym - i - jednak
-wrazliwym (na wiersz). oczuwanie ksobne? - chba nie.
egocentryczne? - potwornie. - rozsadne? - mam powazne
watpliwosci. z oczekiwaniem (ksobnym?) - zapewne. -
czy z mozliwoscia zaspokojenia? (oczekiwanie jes
naturalnie się rodzace, a mozliwosc zaspakajania i
jego rodzaju - zalezy odmojego 'ego' wramach
ego-systemu - i poszukiwan - jakegos jednostkowego
'ego' dla szczegolnijzej bliskosci. - bo i to
szczegoliej bbliskie 'ego' w jakieś wzajemnosci - jes
czlowiekowi potrzebne.
pozdrawiam - 'ego' - Twoje Oczy:)
Sari - podniosla element skromnosci - w odniesieniu do
'Twoih Oczu' -i jej wiersza. - ja pdniose element
milosci - i calej relacji ze swiatem i do swiata -
przez pryzmat -calosci dosteganej przez Twoje Oczy -
gzi czlowiek - bedac myslacym i odczuwajacym wycinkiem
rzeczywistosci - stara się zachowac swoje istnienie,
bytowanie i postrzeganie wraz z zachowaniem mozliwie
pełnej funkcjonalnie wspolbycia i przenikaniasię
rzeczywistosci calej w myslacym czlowieku i
odczuwajcym przez przyzmat nie tylko istniejaych i
otaczajaych ludi. sila rzeczy - sklonnosc
egocentryczna - nie musi powodowac - podporzadkowania
calego 'egosystemu' sklonnosci i oczekiwan
egocentrycznych myslacego i odczuwajacego caloweka -
tak- jkakby byl jedynem ekem calego istnienia mgacym
funkcjonowa egocentryczne - bez uwzgledniana
koniecznosci i swiadomosci egosystwmowej i materalnego
bytowania e materialnym eko - i gosystemie.
mojejgo postrzegania - samoistnie - :toich Oczu - nie
chacalbym szerzej poruszac - bo niepo to ona jest
poetka - abymmial siędowolnie nia zachwycac -
przypisujac sobie wylaczne prawo dysponwania swoim
zachwytem - jakby Twoje Oczy - tworzone zostaly - i
pisaly jedynie dla mnie.
w kwestii - skromnosci - czasami powtarzam ,ze
'falszywa skromnsc' nie ejst cnotą. fakt - ale
skromnosc nie nalezy do mojej najmocniejszej strony,
mam swiadomosc z wielkiej wartosci moralnej - a tym
sameym - funkcjonalnej skromnosci, ale - sama
skromnosc - nie jset ozliwa w jednakowym stponiu dla
wszystkich (praktyczne) - a tym samym - niewystarczy -
do ozliwei szczesliwego naszego bytowania.
serdecznie pozdrawiam:)
a czytajc wiersz =- ztlem muzyki - i piosenki (ktoerej
doslownsci nie rozumiem - j. obcy angielsski) -
silarzeczy - jako czlowiek ,ktoremu w zyciu czegos
bardzo brakuje - po prstu - spotykajac w wierszu
(pomine oczy) takie postrzeganie swiata - rczyl się
poplakać.
pozdrawia mserdecznie:) - niestety -ani skromnoscia -
ani falszywa skromnoscia nie grzeszę. - czy naleze do
roztropnych - daleac się tak szerze swoim odczuwaniem
wiersza - i reflekasjami? - wciaz iestety - jestm
tylko czlowiekiem - potrzebujacym - i - jednak
-wrazliwym (na wiersz). oczuwanie ksobne? - chba nie.
egocentryczne? - potwornie. - rozsadne? - mam powazne
watpliwosci. z oczekiwaniem (ksobnym?) - zapewne. -
czy z mozliwoscia zaspokojenia? (oczekiwanie jes
naturalnie się rodzace, a mozliwosc zaspakajania i
jego rodzaju - zalezy odmojego 'ego' wramach
ego-systemu - i poszukiwan - jakegos jednostkowego
'ego' dla szczegolnijzej bliskosci. - bo i to
szczegoliej bbliskie 'ego' w jakieś wzajemnosci - jes
czlowiekowi potrzebne.
pozdrawiam - 'ego' - Twoje Oczy:)
Skromność to dobra cecha Elizo :-) pięknie i poetycko
to ujęłaś. Pozdrawiam
Mądre słowa jesteś skromna i tak trzymaj.Niech niosą
cię marzenia
żyj chwilą która wciąż trwa.
Pięknie:)
Witaj, bardzo poetycko.
Miłego.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Dziękuję:) Pozdrawiam:)
poetyckie słowa,,pozdrawiam:)
Lekko, pięknie, poetycko :-) Z wielkim podobaniem :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję za miłe komentarze:)
Pozdrawiam serdecznie:)