Modna Fryzura
Peelka chciała odmałpować fryzurę od Madame Motylek,ale była za bardzo pyskata i wyszło, jak wyszło..
Modna wiosenna fryzura,
to wcale nie jakaś bzdura.
U fryzjera osób kilka,
wchodzę, mówię: na motylka.
Pani, widzę w lekkim szoku
zaczyna coś pleść o koku.
Na to ja: co za debilka!
Proszę zrobić blond motylka.
Tu fryzjerce rzednie mina,
mówi-" dobrze, już zaczynam".
I na łyso mnie ostrzygła,
potem przyprawiła skrzydła.
Już po wyjściu od fryzjera,
stwierdziłam: coś mnie uwiera.
A tu obręcz mam na głowie,
przytwierdzoną, co się zowie.
Zdjęłam to, co wystawało,
na głowie nic nie zostało.
Tak w przeciągu kilku chwilek,
łysy ostał się Motylek.
Jaki morał stąd wyziera?
Bądźmy grzeczni u fryzjera!!
Madame Motylek
Komentarze (50)
oj,w takie się ręce dostać to aż strach, ale zdarzyło
się zapewne nie jednemu wpaść w ręce takiego
,,artysty''. pozdrawiam.
Łysy człowiek zostać może,
kiedy fryzjer nie w humorze!
Pozdrawiam!
Janusz Krzysztof
Świetna wierszowana rada dla kogoś,
kto zadziera z fryzjerką,nie bacząc,
że ta ma w ręku nożyczki.
Całe szczęście, że ta historia nie dotyczy autorki:)))
Dziękuję, pozdrawiam:)
Włosy przecież szybko rosną
więc odrosną, jeszcze wiosną.
Inny sposób, też niegłupi -
maść na porost trzeba kupić.
Maścią posmarować głowę
i w tydzień będą gotowe.
Miło było poczytać dramatyczną historyjkę z morałem.
Pozdrawiam.
koplida
wena48
Dziękuję za wizytę i komentarz.
Wena - dzięki, poprawiam.
Pozdrawiam:)
Czytam i uśmiecham się od ucha do ucha,
a to z fryzjerki niezła psiajucha ;)
'łysy ostał się motylek' płynniej się czyta,
dziękuję za uśmiech, pozdrawiam serdecznie.
Tak pięknie się zapowiadało, a wyszedł łysy motylek.
Ładny, wesoły wierszyk.
Oksani
Basia 23
Sylwia Suchy
Dziękuję za wizytę pod moim żartobliwym wierszykiem:))
Pozdrawiam:)
Vick Thor
Była kiedyś taka fryzura"na pazia",
to prawda:)
He he.
ale się ubawiłam :)))pozdrawiam:))
Świetnie Madame Motylek święta racja. Tak ogolą, że
wyjdziesz z aureolą!
Relaksującej nocki, pozdrawiam:-)
MM: za moich czasów w każdym razie
taką fryzurę nazywano "paziem"
marcepani
Gabi Wiersze
BOŃCZA&MM
Turkusowa Anna
Dziękuję za komentarze pod moim
żartobliwym wierszykiem.
Pozdrawiam:)
Świetnie, do tego z morałem:)
Lepiej nie podpadać fryzjerom:)