o moich wierszach
a gdy już całkiem ci się znudzą
cóż powiem trudno widać bieda
za progiem swoją stawia nóżkę
wyrzuć potargaj albo sprzedaj
jeśli inaczej jest troszeczkę
błyśnij nadzieją w moje okno
obudzisz tęczę w kredkach dziecka
znów w oczach zaczną fiołki moknąć
aczkolwiek dodam jeszcze jedno
zerkając spod rzęs powłóczyście
litery w wierszu kiedyś zbledną
faktem zostanę oczywistym
wiernemu czytelnikowi...
autor
Colett
Dodano: 2008-04-03 19:17:00
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Twoje wiersze chyba się nigdy nie znudzą, są
delikatne, wyważone każde słowo, czytaj się z wielka
przyjemnością
/obudzisz tęczę w kredkach dziecka
znów w oczach zaczną fiołki moknąć / to jest świetne
...jak cały wiersz zresztą.
podoba mi się Twój wiersz,więc myślę,że Twoja poezja
nikomu się tak szybko nie znudzi:)Pisz dalej!
świeta prawda.. chyba prędzej czy później spotkamy się
z wieloma problemami o których czytamy w wierszach..
ale to problemy jednoczą ludzi;) wiersz całkiem
fajny;) dobrze się go czyta;) pozdrowienia;)