moim córkom
w bezgrzesznej głowie
potok słów
zatrzymany dławiący
łez braknie by wymazać
to wszystko z pamięci
ileż miłości dać
z siebie potrzeba
by ból ukoić
tamę rozedrzeć
na strzępy
kochać kochać
by słowa już
nie raniły
by płynęły
jak muzyka
z harfy co jej dotykam
leciutko palcami
płynie echem
muzyka z serca
to miłość gra
blyszczy w słońcu
i nigdy nie wysycha
nie ma już
tamy między nami
wieczna jest tylko
miłość matczyna
"Polisia"
30.06.2016....Laudenbach
Komentarze (5)
Tak miłość matczyna jest bezgraniczna.Pozdrawiam:)
Bezgranicznie daję jeden plus
ważne by mieć dobry kontakt z dziećmi .. uściski
Pięknie wyszło
Ślicznie o matczynej miłości. Pozdrawiam serdecznie