MOIMI
zastygam
wspomnień różowym wrzecionem
tkającym delikatnych losów
przeznaczenie
tak obnażona
moimi oczyma przechadza się
w półmroku lśniącego poranka
naszych budzących się snów
naszych dłoni
naszych...
Wędrowiec Pustyni
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-02-07 23:29:53
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
dziękuję
Wrzeciono kojarzy mi się z pewną bajką...sen i takie
tam...:) Piękny i delikatny wiersz.pozdrawiam
Dzięki Klaryso 'D
Wiesz, zasłuchałam się w melodię słów
Miłego wieczoru, Wędrowcze:)
dziękuję WAM serdecznie! =D
Wow, zachwyciło mnie to, świetny dobór słów,
pozdrawiam :)
Prawdziwie rozmarzasz i rozbudzasz wyobraźnię:)
Pozdrawiam:)