Mój Anioł rozmawia.

Mój Anioł Rozmawia
O porywach Miłości.
Ona to ode mnie
Za Chiny ludowe…
Nie chciała odejść.
A ja pewnego dnia
I tylko tego dnia
Chciałem się bez tej Miłości obejść!!!
Miłość tego dnia stała się
Tylko małą, szarą, niewinną myszeczką!!!

Mój Anioł rozmawia
Stojąc w słonecznym promieniu
I mówi o płomieniu Miłości.
Teraz ja sam sobie stoję
I poszukuję jedynej prawdy
O samym sobie,
A tak naprawdę tylko Ty dowodzisz prawdy.
Tylko Ty Miłości ma ukochana
My niczym błękitna woda stajemy się nienasyceni.

Mój Anioł rozmawia
A wydaje się,
Że na dobre rozszalała się jakaś kłótnia.
A przez te rozmowy widać,
Że tak naprawdę prawdziwe lato Miłości
Trwa głęboko w nas.
Zapada już zmrok
A gość serca mego
Skrada się na jednego… bzyk… bzyka!!!

Mój Anioł rozmawia
A tak właściwie, kto mym Aniołem jest?
Czy np polny kwiat?
A może kolorowy sen,
Który niesie za sobą koniec…
A ja wciąż tak bardzo spokojnie
Czekam tu na Ciebie…
A ja pomogę swemu sercu
I poszukam Cię w Twym domu, na Słońcu!!!

Mój Anioł rozmawia
Zamiast otulić mnie sobą.
I pokazać mi swej Miłości
Tak wielki i jedyny odcinek!!!
Ukochana moja…
Nie wie sama jak długo jeszcze
Ja będę musiał na nią poczekać
W kolejce…
U fryzjera Heh!!!

autor

AMOR1988

Napisany: 2008-02-19 Dodano: 2008-02-20 15:07:13

Ten wiersz przeczytano 460 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie