Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

MÓJ JEDYNY W ŻYCIU PORÓD

i takie są - między innymi - jego skutki

najpierw spotkali się moi rodzice
wtedy
gdzieś
jakoś
inaczej były czasy odległe
od ludu pracującego miast i wsi
a środki masowych przekazów
były rzadkie

i tak się poznali

jeszcze nikt mnie nie przewidywał
a przecież mógł
przynajmniej
rozważać
przypadek
będący mną

do zapłodnienia doszło
i był to kluczowy etap reprodukcji seksualnej
od którego mój organizm
postanowił się
kształtować
z wiekiem
w brzuchu
matki
wytrzymałem zaledwie
do czasu
gdy miejscowa akuszerka
dała mi pierwszego klapsa
do życia

Za przeczytanie i ewentualne uwagi - dziękuję.

autor

sturecki

Dodano: 2023-10-26 07:26:59
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Isana Isana

Pierwszy klaps po to by dowiedzieli się, że żyjesz.
Nie każdemu dane jest życie.
Smutne, ale prawdziwe.
Staszku ciekawie opisałeś zaczątki życia. Pozdrawiam
serdecznie

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Z podobaniem dla przekazu i puenty, pozdrawiam
serdecznie.

_wena_ _wena_

Klaps od akuszerki był wskazany, żeby zmusić noworodka
do samodzielnego oddychania. Jak wynika z wiersza PL
ma się dobrze, bo w najważniejszym momencie życia
spisał się na medal :))

Groschek Groschek

17: dobrze, że Ci klapsa
dali, bo działasz super!
wiersz osobisty - lepiej
nie będę komentował :-)

molica molica

Witam,

a pomyśleć tylko, że życiodajne (czasem) klapsy sa
obecnie potępiane, a wręcz zabronione.../+/

PS Bardzo miłą niespodziankę zastałam po dłuższym
okresie braku dostępu do komputera - dziękuję i
pozdrawiam serdecznie.

Damahiel Damahiel

:) cykliczność rzeczywistości jest czasem
niezauważalna. pozdrawiam

zyka zyka

I tak powstaje życie od wielu ,wielu lat. A klaps
był potrzebny bo nie napisałbyś tego wiersz.
Pozdrawiam.

andreas andreas

Zdaję się, że byłem "wcześniakiem", ale jestem bardzo
zadowolony ze swojego życia i jakoś się odrodziłem od
polskiej nacji, bo nigdy nie narzekam.
Pozdro.

JoViSkA JoViSkA

Gdybym powiedziała, że pamiętam swoje własne narodziny
i uczucia jakie przy tym mi towarzyszyły, to
uznalibyście mnie za delikatnie mówiąc "sprawną
inaczej" Powiem tylko, że bardzo ubolewa(ła)m, że
jestem tu za karę...
Pozdrawiam Staszku i życzę miłego dnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

... to ja zacznę od tego, że rodziłem razem z żoną ;)

A poza tym, tak to właśnie wygląda, jak opisałeś.
Oczywiście, że się tak wyrażę, kwestie techniczne i
okoliczności mogą być inne :) A ja podobno byłem
przewidziany od początku ;-)

Pozdrawiam :)

Mgiełka028 Mgiełka028

.. a zycie nie rozpieszcza.. Mezczyzni, ktorzy sa
obecni przy porodzie swoich dzieci, mowia
- rodzilem razem z zona ;)))

Eliza Beth Eliza Beth

Mało romantyczna geneza powstania, jednak powtarzana
bez refleksji. Życie po pierwszym klapsie, potem ich
jeszcze wiele nam dostarcza, aby zmobilizować nas do
dalszego życia i w nim działania. Coś jako impuls,
stymulacja. Inaczej popadlibyśmy w totalny marazm?
Pozdrawiam pięknie ;-)

@Najka@ @Najka@

...i na pewno rozbeczałeś się po tym klapsie jak to
już po narodzeniu...pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

Tak było, bo nie ma innej drogi. Dla mnie jest to
proza, zresztą fajna, sztucznie i mz niepotrzebnie
napisana jak wiersz. Chciałeś uwagi - masz:).
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »