Mój książę
Mój książę powrócił
a ja znów jestem w rozterce
kiedyś dałam ci wszystko
dałam uczucia serce
a teraz na to wychodzi
że całe moje kochanie
było u ciebie jedynie
dane na przechowanie
ja teraz kochać mogę
ale czy będę chciała
poświęcić swe uczucia
i nie mieć co nie miałam
we mnie nie ma miłości
więc czym cię mam obdarzyć
mój mały książę wrócił
ja chciałam tylko marzyć
Jak zwykle nieprawda, kocham drania. Mam nadzieję ze tego nie przeczyta, nie musi wiedzieć.
Komentarze (24)
Krzepiąca liryka
czyżby to były rozstania i powroty?
ksiaze z marzen i rzeczywistośc otwiera szeroko
oczy...co wybrac...pozdrawiam...
książę ( pan) i wiersz.. to normalne huśtaweczka.
Skoro to Twój książę to czas przestać marzyć . Dobry
wiersz . Pozdrawiam
ach Kryha! Się w końcu zdecuduj co chcesz mieć,
marzyłaś o księciu, dostałaś całego, marudzisz, że
nie tego...
Coś mi się wydaje, że obydwie marzymy...o księciu,jak
to kobiety.
Choc piszesz ze to fikcja, jednak moze byc
rzeczywistością...ładnie to ujęłaś
Książe przyszedł, jak obiecał Róży Bardzo ładny
wiersz o rozterce w uczuciu + Pozdrowienia
Taka bywa kolej rzeczy, drugi raz nie wrócj jeśli raz
zniweczy.
Widać, mały książę, kiedyś, po prostu zranił... To
każde serce, choć tak pełne uczucia, pamięta, ale
wbrew logice kocha dalej... I któż to rozwikła? Udana
tego próba, zadająca pytania, w melancholijnych
uścisku rozterki. Pozdrawiam.
Znam to uczucie az za dobrze
tak to juz jest z miłoscią kocha sie mimo ze to
dran...pozdrawiam
W krótkim komentarzu wypowiedzieć zdążę, że Twój
książę z bajki to nie z bajki książę.
Oj nie chce Cię popuścić ta miłość do niego,jak Ty
musisz go kochać.Pozdrawiam.