Mój smutek to dziękczynienie
Zrozumieć, że kochać Cię tylko mi pozostało
jak siebie
bo czasem sam ze sobą jestem nawet
samotny
więc błogosławię ten stan tęsknoty gdy
łza
tańczy gdzieś w środku ciała i wycieka
za
Tobą jak gończy pies dogoni Cię w
myślach
i będę szczęśliwszy cierpiąc przecież
inaczej się nie da żeby
żyć gdzieś trzeba gdzieś umierać.
autor
lipi
Dodano: 2007-10-01 15:11:18
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo podoba mi się ostatni fragment "żeby żyć
gdzieś, trzeba gdzieś umierać"