mój świat i mury
Znam tylko jeden świat
Mój własny świat
Świat mych myśli i marzeń
I nie wchodź mi tu z butami!-
Naniesiesz niepotrzebnego błota
I tak jest tu bajzel
Sama się tu nie mogę znaleźć
I jest tu mur...
Mur okalający mój świat
I kiedy nie mam nic do roboty
Wspinam się na niego
Siedzę i patrzę...
Patrzę na ludzi
Jak się mijają
I choć są bliscy
Udają, że się nie znają
To takie śmieszne
Ludzie są żałośni
Teraz siedzę pod murem
Szponami rozrywam moje ciało
Odrywając kawałek po kawałku
I fala czerwonej cieczy zalewa moje
ciało
I mój cały świat
Niszcząc jego mury
Tak, właśnie o to mi chodziło
Zniżyłam się do poziomu tych ludzi
Co są tak śmieszni i tak żałośni
Że płakać się chce
Nad ich nędznym losem
Jestem...
Teraz jestem taka jak Oni
Równie głupia....
Komentarze (3)
Bardzo mi sie podoba rowniez fragment, ktory wybraka
Enigma. Ogolnie wiersz mi sie podoba. Zaczni walczyc,
zaczni zmieniac swoje zycie, na lepsze. Gratuluje
wiersza i mysli, ktore w nim zawarlas.i nie poddawaj
sie. Pozdrawiam.
ogólnie wwiersz mi się podoba...temat jest dobry choć
może za bardzo pesymistyczny...ale to zawsze zależy od
stanu uczuć piszącego...co do formy mam kilka małych
uwag...za dużo powtórzeń...staraj się tego unikać jest
wiele słow które znaczą to samo tzw synonimy...używasz
metafor i to dobrych ale nie we wszystkich wersach są
dobre...przemyśl to sobie...powodzenia w
twórczości...plusik
"Siedzę i patrzę...
Patrzę na ludzi
Jak się mijają
I choć są bliscy
Udają, że się nie znają"
Podoba mi sie ten fragment:)Plusik za niego