MÓJ TY (erekcjato)
Często myślę o tobie
i chętnie się zwierzam
lubię też w wierszach
cię umieszczać
nie jestem zazdrosna
pożądania nie czuję
nie pragnę twych pieszczot
ani pocałunków
nie muszę kochany
na wyłączność cię mieć
lubię bardzo
gdy mnie podglądasz
tyle sprawiasz radości
gdy zajrzeć chcesz
do okna mojego
kiedy noc zapadnie
przepadam za tobą
mój ty złotousty
księżycu.
Komentarze (28)
Trzymałaś w niepewności do końca:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Stello dziękuję za wizytę, pozdrawiam, miłej nocki.
Andrew dowcipny jesteś,
Weno dziękuję za wizytę
Ilono szkoda, że nie było niespodzianki
krzemanko nie zawsze się uda
yamCito oj rozrabiacz z Ciebie
Celinko dziękuję
Tadeuszu dziękuję za miłe słowa
Kra - lodu i nie byłoby przypływów i odpływów.
serdecznie pozdrawiam i życzę Państwu miłej nocy.
Fajnie o zlotoustym:)
biorąc pod uwagę że dzięki księżycowi może istnieć
życie na ziemi .
bo gdyby nie on ziemia by się strasznie chybotała i
wiały by ogromne huragany.
a księżyc jest ok i wiersz też
pozdrawiam:)
Kolorowych snów przy blasku
księżyca Yvet.
Dobre erekcjato:))
chciałbym być księżycem...wszędzie bym mógł zaglądać
bez skrupułów ...
Fajny wiersz o księżycu. Domyśliłam się, że on jest
obiektem zainteresowania peelki, przy trzeciej
strofie, tak że zabrakło mi elementu zaskoczenia
(który jest wymagany przy erekcjato). Czy w szóstym
wersie nie miało być "pożądania"? Miłego wieczoru.
Też lubię noc i księżyc:-) . Miłego Iwonko
Ladnie ale bez zaskoczenia na koncu:-)
Nic w tym dziwnego, księżyc kołyską wszystkich poetów
+)
super...przepraszam, ale zacząłem od tyłu, aby się
niezdrowo nie podniecać:) pozdrawiam