Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

mój wiatr gitarzysta

z przymrużeniem oka i ciepłym uśmiechem:)

co tam znowu wietrzny adoratorze
naciskasz aż w trzewiach trzeszczy
mamy jesień a ty jak wiosną
tylko byś brzdąkał i brzdąkał
twoje słoneczko już dawno zaszło
i chce spać pod kłębiastą chmurką

nie napieraj i nie stukaj - głowa mi pęka

oj kiedyś - jasne że pamiętam
byłeś niezłym gitarzystą
jak zagrałeś - drżały struny
i jak twister potrafiłeś unieść
pod siódme i dziesiąte niebo

a dzisiaj z twoją zadyszką - kochanie
wlatujesz w ciemny komin
wzniecając kilka wątłych iskier
z mokrego polana - więcej dymu niż ognia

nie dąsaj się skarbie - obiecuję
w piątek razem przewietrzymy pierzyny
a potem pięknie zagrasz
naszą ulubioną 'bosanowę do poduszki'

a teraz przytul się mój zefirku
zdradzę ci sekret
uwielbiam cię takim jakim jesteś

i od dawna nie przepadam
za stylem hard rock/owym

autor

Donna

Dodano: 2017-08-30 15:43:45
Ten wiersz przeczytano 1733 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (81)

Donna Donna

Arek:))) ja nie wiem jak to wyglada u poetow, ale
wierze Ci na slowo:))) usciski:)

Donna Donna

Dziadku Norbercie, dziekuje tekst jest jedna wielka
metafora... i tak o przemijaniu i zmianach jakie w
nas... najwazniejsze umiec sie z tym pogodzic i szukac
radosci w drobiazgach. Dziekuje za ciekawy komentarz.
Moc serdecznosci.

BordoBlues BordoBlues

wiatr to szczególnie wdzięczny temat dla poetów.
:):):)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Te pierzyny latem to chyba przenośnia ? A tak poważnie
bardzo fajny, radosny, pełen ciepła wiersz o
przemijaniu... Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam...

Donna Donna

mariat:))))) dziekuje, z e w tak literacko wskazalas
na literowke, juz biegam poprawiac:) dziekuje:) moc
serdecznosci.

mariat mariat

a dzisiaj z twoją zdyszką - kochanie
---------------------------------
no tak, nie dziwię się, struny pękają, litery
uciekają, czasy się zmieniają...
a z dyszką można skoczyć na pifffko

janusze.k janusze.k

Klarysa mnie ubiegła
:)

Donna Donna

Shizumo, Kasiu, grunt to wiatr w zaglach:))) moc
serdecznosci:)

Donna Donna

anno:)))) super komenatrz... no bo my juz tak mamy ze
szpilki na bambosze zmieniamy:))) moc serdecznosci:)

Donna Donna

Klarysko ech... kocham te piosenke, wlasnie z niej
troche do tytulu ukradlam:)))dziekuje:)

anna anna

to tak trochę o przemijaniu, i przystosowywaniu się do
następującej rzeczywistości. Ja też już nie przepadam
za dawnym stylem (szczególnie za szpileczkani...)

Donna Donna

Klarsyko, dziekuje za dobre slowo... tak cieplutko w
sercu i na zewnatrz... po wczorajszych ulewach wyszlo
slonce. Zaraz otworze link, dziekuje i moc usciskow i
buziaki:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dziękuję za ten wiersz, jakbyś o mnie pisała.
Cieplutko i radośnie dzisiaj u Ciebie.
Wspomnieniowo.
Pozdrawiam równie ciepło:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »