Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja klatka...

tak szczelnie zamknięta,uwięziona w swoje dziecięce lęki....

W pozłacanej klatce zamknięta,
mając możliwość oglądania tych wszystkich ziemskich dóbr,
usycham z pragnienia,
umieram z tęsknoty za nimi...
Za cudami świata,
za smakiem świeżych malin,
za ciepłym dotykiem,
za byciem z "wami"...

Wyciągam dłonie przez pozłacane pręty,
nie mogę się uwolnić...
Chciałabym tylko ostatni raz poczuć życia smak,
życia bez łez,
bez ograniczeń...
Chciałabym uwolnić się z klatki,
chciałabym znaleźć do niej klucz...
Rozprostować skrzydła,
świeżym powietrzem wypełnić płuca,
sercu pozwolić zaznać miłości,
wypełnić je promieniem radości...

Dane mi tylko na to wszystko patrzeć...
Jedyną rzeczą, której memu sercu najbardziej teraz żal, jest wspomnienie przyjaciół, rodziny,
którzy do tej klatki mnie wsadzili...
Wspomnienie wspólnych chwil,
wspomnienie pięknych słów,
które potem okazały się niczym...
Były tak samo puste i jałowe jak teraz moje życie...

powoli zapominanm....powoli umieram...

autor

szajbuska17

Dodano: 2005-05-27 15:09:02
Ten wiersz przeczytano 346 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »