..moja najlepsza przyjaciolko..
dziekuje Ci Monis!!! :*:*:*
A gdyby Slonce peklo i sie zbuntowalo??
Przestalo dawac cieplo i swiecic nie
chcialo??
I panowala by ciemnosc, zimno i chlod??
Zima przynosila dlugo nieroztapialny
lod??
A ja..?? Patrzylabym na ponury swiat??
Plakala gdyby nie zakwitl zaden kwiat
Ale wtedy ..-wiem;)- przyszlabys TY..
Otarla z mojej twarzy lzy..
Przytulila i powtorzyla kolejny raz:
......"Moja najlepsza
przyjaciolko".......
i wtedy wrocil by
slonca blask...
wiem ze kiedy ona juz mnie odrzuca moge liczyc na Ciebie:* kocham Cie:*:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.