Moja tęsknota
Patrzę na twoją fotografię
głęboko w portfelu ukrytą
zapomnieć nie potrafię
tęsknię za minioną chwilą.
Padły nierozważne słowa
zbyt głośno wypowiedziane
trzaśnięcie drzwiami
oczy łzami zalane.
Rozpacz i cicha tęsknota
ogarnęła moje ciało
miłość pękła jak bańka mydlana
żal i wspomnienie pozostało.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2016-05-06 08:44:20
Ten wiersz przeczytano 924 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Jeżeli to była miłość, to tak do końca nie pękła.
Więcej optymizmu. Pozdrawiam
skro" nierozważne słowa
zbyt głośno wypowiedziane
i trzaśnięcie drzwiami" zakończyły ten układ- to na
pewno nie był on miłością, był tylko nadzieją na
wielką miłość.
Chyba jednak miłość tak do końca nie odeszła skoro
jest tęsknota.
krótko: piękna melancholia:) pozdrawiam