Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja wedrowka...

Ide przez zycie
Po ulicach niespelnionych marzen,
Z torba niezapelniona.
Jest w niej teczka mysli z przeszlosci,
troche doswiadczen...troche zapomnianych uczuc.
Chodze po zatrutym miescie labiryntycznym,
Wdycham zatrute powietrze...
Dusze sie.
Moja nieokielznana dusza
Wymyka sie gdy zasypiam.
Odpoczywa od ciala, od rzeczywistosci...

Gwiazdy i sny sa moim zbawieniem.
Muzyka jest moim pocieszeniem...
A co mym przeznaczeniem?
Smierc na pewno,
Lecz co jeszcze?...
Czy czeka mnie tylko
pusty egzystencjalno-wegetacyjny zywot,
Czy cos wiecej?...
A jesli juz bylo, lub jest?...

Slepcy z nas.

Dodano: 2006-04-21 16:00:05
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »