Moja wina
Dla papieza ktory wjednoczyl to ktorzy wszyscy probuja--ludzi zlych i dobrych czarnych i bialych nie wazne czy byli katolikami czy muzulmanami kochamy go wszyscy Bog nie moze pozwolic by papiez umarl-dobrzy ludzie nie moga umierac bo swiat bedzie zly.Niech da mu sile...modle sie
Dlaczego nie potrafie cierpiec przez
wieki?
umywam rece
przestaje wierzyc
nie mam juz sily
na nowy poczatek
-wyimaginowany
poczekaj na mnie
polece za Toba
dobrzy nie moga umierac
wiesz ze czas leczy rany
zadane na konca poczatku
ja i tak nie poslucham
bo jestem grzesznikiem
tak bedzie zawsze bez konca
bo jestem czlowiekiem
nieusluchanym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.