Moja wymarzona
Zainspirowana wierszem o miłości, Sotka.
Miłości moja, co zsyłasz promienie
i czule patrzysz na stroskane lica.
Powiedz, czy jeszcze narodzisz się
wiosną,
ciepłym uczuciem będziesz mnie
zachwycać?
Kolejna wiosna, a ciebie wciąż nie ma,
patrzę w dal nieba i słońca się pytam.
Gdzie moja miłość, a ono mi na to,
lepiej nic nie mów, lecz promyki
chwytaj.
I znów milczenie, tylko echo woła,
nikt nie rozumie, jak dusza stęskniona.
Każesz wciąż czekać i wierzyć od nowa.
zakwitnij wreszcie, moja wymarzona.
11 - zgłoskowiec
Komentarze (107)
wzruszający obraz wierszem pisany o tęsknocie miłości
utraconej,pięknie.Może przyjdzie z wiosną..,pozdrawiam
no tak w środku przetrwają bodźce nie zniszczone tak
by znów powróciły. pozdrawiam