Moje bywanie
wiersz gwarowy
Moje bywanie
Dopadła mnie handra
ni mom bez niom siły,
kańsi się w gmie cornej,
w śniegu potraciyły.
I nic ni mogem
nawet myśleć trudno,
lezem to zaś wstajem,
zrobiyło się nudno.
Ale kie słonecko,
nad Giewontem wstanie,
krapke będzie lepse,
to moje bywanie.
Temu syćkik pytom
z serca mi wyboccie,
staro bejowianka,
krapke se odpocnie…
ta handra przez samo h jest gorso...jako chandra przez ch...
Komentarze (22)
Zawsze jestem pełna podziwu dla Pani wierszy :-)
pozdrawiam :-)
przed przesileniem wiosennym, czas zimowy się dłuży
ale gdy promienie słoneczne ocieplą ziemię, zniknie
śnieg, przyroda się zazieleni znowu nabierzemy chęci
do życia i będziemy częściej się uśmiechać
pozdrawiam :)
Odpocznij sobie Skoruso, odpocznij. Tak Ci powiem
prawdę, że po Swiętach każdy jest jakiś leniwy i
ociężały
Pozdrawiam Skoruso.
Wybaczam, z nadzieją na słonko nad Giewontem i wyjście
z chandry.
Pozdrawiam:)
ciekawy wiersz pozdrawiam
Nudne Skorusy bywanie,
Moja Droga co ja bym oddał za nie.
Pozdrawiam Skoruso i słońca życzę przecież nie zawsze
nad Giewontem będzie duło.
Ale tylko "krapke" ;-)
Miłego, słonecznego dnia :)