Moje credo
Napisałem na ścianie,
Mego życia przesłanie.
Słowa pięknie spłodzone,
Kocham każdą swą stronę.
Piersi, oczy i szyję,
Oczu blask, co z nich bije.
Uśmiech w barwie czerwieni,
Włosy bliskie jesieni.
Nawet, jeśli się zdarzy,
Że los zadrwi z mych marzeń.
Nie pozwalam już złości,
Precz odganiać radości.
Bo ważniejsza jest wiara,
Co o życie się stara.
Co kieruje tak losem,
By móc zmagać się z ciosem.
Napisałem na ścianie,
Mego życia przesłanie.
Słowo, chociaż ubogie,
Przetrwa, bo ... jest mi drogie.
Komentarze (6)
Brawo Grandzie i tak trzymaj:)))) Świetny tekst,
przypadł mi do gustu więc z przyjemnością jeszcze raz
sobie przeczytam. Boski!
wiara i silna wola pomaga nam w zyciu.Super wiersz.
Piękny wiersz, a najważniejsze to żeby we wszystkim
widzieć pozytywne strony, pokochać siebie. Pozdrawiam
+ zostawiam
Przetrwa!
Świetne,optymistyczne credo na życie!!!Grunt to umieć
pokochać i zaakceptować siebie...Pozdrawiam
serdecznie...
Grandzie,serdecznie dziękuję!!!Twoja podpowiedź na
zmianę w ostatniej zwrotce jest DOSKONAŁA!!!A co do
przecinka,to właśnie tam jest,tylko nie stosuję
interpunkcji...W pierwotnej wersji właśnie
brzmiało-"jak możesz pozwolić",ale po głębszym
zastanowieniu uznałam tą wersję za lepszą
zdecydowanie...dziękuję i pozdrawiam serdecznie...