MOJE IMIE TĘSKNOTA
Będę czekała w słońcu
na wzgórzach wspomnień
wśród myśli splecionych
przyjdziesz przecież obiecałeś.
Spojrzysz na mnie jak kiedyś
zwyczajne, całkiem niechcący
łapmy wspomnienia jak motyle
spadające z płatków jabłoni.
Tak naprawdę kocha się za nic
wciąż tak samo bez granic
wierzę, że tak już zostanie
jutro znów zatęsknię za tobą.
autor
MAGNOLIA
Dodano: 2008-01-22 00:04:44
Ten wiersz przeczytano 1051 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
fajnie piszesz...
tęsknota ... dobrze ją znam ... pięknie ją określiłaś
... brawo !
"Tak naprawdę kocha się za nic wciąż tak samo bez
granic.
Nie tęsknij wciąż tyle ,wypuść z serca motyle i spójrz
przed siebie on tam będzie i ucałuje Ciebie,ale mnie
natchnęłaś,brawo.
Twa tęsknota jest marzeniem wspomnień. Ładny wiersz :)
wiem co to tęsknota i dlatego zachwycony jestem twoim
wierszem bo to jest szczere wyznanie.Pozdrawiam
delikatny,jak skrzydelka motyla wiersz.Podoba misie.
w bardzo kobiecy,delikatny sposób naszkicowałaś
tęsknoty....
delikatnie ubrałaś uczucie tęsknoty...i znowu muszę to
napisac...taką Cię lubię...
Podoba mi się a w szczególności ostatnia zwrotka :)