Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moje istnienie

Dotknąłem wiatru spacerując doliną cienia
okłamując siebie, że czas jest moim sprzymierzeńcem.
Piłem wino z fontanny nadziei
wierząc ,że jutro- czas zagoi rany.
Odkrywałem lądy których nie ma na mapach świata
lecz teraz są one wyryte w mapie mego życia.
Okradałem słońce z promieni każdego dnia
myśląc że noc nie nadejdzie nigdy.
Rabowałem uczucia dawane mi w nadmiarze
kąpiąc się w szaleństwie rozpusty.
Gardziłem miłością stukającą do serca
łudząc się że przyjdzie kolejna.

Dziś rzucam kamieniem w wodę
by się wzburzyła.
Stojąc daleko od niej … daleko na brzegu
Bojąc się własnego odbicia w jej lustrze.

Dodano: 2009-12-21 15:56:11
Ten wiersz przeczytano 1113 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »