Moje serce
Pamiętasz dzień kiedy do mnie zapukałaś to
spojrzenie
Nieśmiało spoglądałem na ciebie małym
zakłopotaniem
Byłem taki niewinny zatroskany a ty dłoń
wyciągnęłaś
Oj gdybyś tak mogła spojrzeć na mnie swymi
oczyma
Dotknąć dłonią mej twarzy poczuć drżenie
wytrzeć łże na policzku
A ustami swoimi pocałować wargi moje by być
bliżej niż jesteś
Być może wtedy serce me się
otwarło...weszłaś do niego
Ogarnęło moją dusze ciepło poczułem jak
rozkwita to uczucie
Lecz czy na pewno to miłość czy sercowe
zakłopotanie
Albo po prostu zwykle oczarowanie serce mi
odpowie a czas pokaże
Komentarze (4)
fajny wiersz-pozdrawiam
No i czas pokazal;)
Czas pokaże..
Pozdrawiam:)
myślę,że raczej zakwita. +++