Moje słoneczko...powiedz
Gdyby tak twoich oczu zieleń,
o wschodzie słońca na błękicie,
zalśniła tęczą. Czyż nie cieplej
byłoby, gdyby tak w rozkwicie...
Gdyby tak twoje dłonie, śmielej.
Błądziły między a pomiędzy...
Czyż nie byłoby w (ręcz) o wiele,
przyjemniej, czulej, ciaśniej...prędzej.
autor
Twoje oczy
Dodano: 2019-08-16 12:22:13
Ten wiersz przeczytano 1944 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Wyczuwam tu pozytywną niecierpliwość :) I ta tęczowa
zieleń... Intrygujące.
Jedynie z przecinkami warto zrobić porządek - ten ma
stać po wyrazie, a dopiero po nim spacja.
Pozdrawiam ;)
Krótko, ale zmysłowo
macie drogę wyboru bez pośpiechu a będzie wszystko
lepiej ...ładny wiersz ...
ślicznie.
Jak patrzy w Twoje Oczy,
niczego nie przeoczy!!!
Pięknie pozdrawiam, wpatrzony!
+++!
niech sobie te dlonie błądzą po skórze :)
ładnie z nutką erotyczną :)
Ciekawe, co słoneczko na to ;)
Ślicznie i erotycznie :)
Gdybanie zamieniam na: niech tak się stanie.
Jedni pragną więcej słońca, drudzy mówią; im ciemniej
tym przyjemniej ;)
Miłego dnia :)