Moje życie
Strumyki mego życia
Przepływają przez palce codzienności
Wszystko co robię
Pozostawia posmak niedosytu
Dni noce i znowu dni
Przemijają mijają odchodzą
Czasem jakiś szczegół
Zatrzyma moją uwagę na dłużej
Uśmiech
Jeden drugi
Smutek
Niebo ciemne przed burzą
Chmury nad moją głową
Huk błyskawicy szum deszczu cisza nocy
Nadzieja i tęsknota są przy mnie jak
siostry
Łapią kosmyki moich myśli
To moja codzienność
Moje życie
Moje przeznaczenie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.