***moje Życie, moja Śmierć***
W moim świecie
moje rany
moją krwią
znak wypisany
Na mej dłoni
Sinej z bliska
Co szkarłatem
Teraz tryska
Do żyletki
Szczery uśmiech
I płacz cichy
w mym półśnie...
W mej ciemności
brudnych powiek
Jawi się
Bezwstydny człowiek
Co w mą dłoń
To ostrze wkłada
I uczy nim
Dobrze władać...
W moim głosie
Śmiech szaleńczy
Co Cię teraz
W nocy dręczy
I ma miłość
W krew zmieniona...
...razem ze mną
wszystko kona...
moje myśli,
moja chęć,
moje życie,
moja śmierć...
Komentarze (1)
Podoba mi się, choć według mnie ten wiersz dosyc
przerażający, najbardziej mi się podoba "Bezwstydny
człowiek co w mą dłoń to ostrze wkłada...", super!