W mojej
W mojej duszy
wszystko huczy
a w kominie
wiatr w żagle dmie
przyroda pokory uczy
a ja w ciszy krzyczę nie
głos rozdziera niebo
serce boli
język jak szabla tnie
a on uczuciem się bawi
mówię mam dość
we mnie wzbiera złość
jak struna złością szarpana
tego nie da się słuchać
uszy zatykam
to fałszywa muzyka
w końcu dobrego
dyrygenta spotkałam
kiedy melodię zagrałam
on ją docenił
wszystko
w życiu moim zmienił
teraz melodia
sama wpada w ucho
i z przyjemnością jej się słucha
a tyle lat zmarnowałam
szkoda było łez
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2016-07-03 00:20:11
Ten wiersz przeczytano 1181 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
szkoda, że dopiero teraz... ale lepiej późno niż wcale
Wylane gorzkie łzy, jest ukojenie:)
Pozdrawiam:)
Ładny!Rozmarzyłam się ... miłej niedzieli.
Bardzo ładnie.
Co do szczegółów to Krzemanka moim zdaniem dobrze
podpowiada.
Pozdrawiam serdecznie :)
Grunt to znaleźć dobrego dyrygenta
(tkę):)
Pozdrawiam
rozmarzyłam się tym graniem ... miłej niedzieli
umiejętne zagranie - czy dobre
słuchanie.
Pozdrawiam serdecznie
dołączę się do komentarza tańczącej z wiatrem
Pozdrawiam serdecznie:)))
Podpiszę się pod komentarzem tańczącej z wiatrem. Co
autor myśli o zmianie
"swoją melodię jemu zagrałam"
na
"kiedy melodię zagrałam" - w celu pozbycia się dwóch
zaimków?
Zastanawiam się nad tym, czy nie powinno być:
"i z przyjemnością jej się słucha"
zamiast "ją"?
Wiadomo że to sugestie czytelniczki, z którymi autor
może zrobić co będzie chciał:) Miłego dnia.
A jednak udało się zdobyć coś pięknego.
Miłość wszystko potrafi :)
szkoda łez...
pozdrawiam :)+
Ty to nie masz co narzekać na muzykę...taki dyrygent
to bez gesjków utwór wykona...wystarczy Ci solistka..I
niech w duszy muzyka gra...miłego dnia
:)
Miłego dnia.
Witaj waldi.To już nie ma co płakać nam łzami...:)
Przy okazji dzięki,że kibicujesz moim wierszykom