Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W mojej krainie. Faszystom...

W mojej krainie nie ma miejsca dla faszystów spod znaku waluty.
Dla karierowiczów i gnid nauczonych jedynej modlitwy. „Ojcze nasz, chcę więcej i obym nigdy nie stracił swej dumy!”
W moim kraju, potomku Adolfów i inkwizytorów,
zetnę ci łeb mieczem sądu. Tu jam jest Bogiem. I zaprawdę, będziesz umierał powoli.

W mojej krainie nie będzie kluczy francuskich i schematów maszynowej techniki.
Żaden monitor nie będzie nas katalogował. I nikt nie dostanie numerem w pysk. I nikt nie będzie nikim.
W mojej krainie nic nie kosztuje. Wszystko darowane po równo i bez limitu.
Opadną kajdany, spłoną lektyki morderców, religie przepadną razem z korytem dla niewolników.
Jam jedynym, tylko po to, by pilnować,
by żadne ścierwo nie urwało nam głów. By nie wstąpiło tu z Chaosem na dłoni.

To kraina miłości i wyzwolenia. Spełnionych marzeń i wiecznego szczęścia w studniach bez dna.
Każdy będzie taki sam. Każdy u siebie. I nikt nie odbierze mu oczywistych praw.
Najzwyczajniej w świecie. Ludzie stworzeni, by być z sobą i dla siebie.
Ale już bez tych spracowanych rąk i systemu Królów. Bez portfeli i cierpienia w imię zbrodniarzy trzymających berła.

Żadnej dyktatury, nie bój się człowieku.
Ja tylko będę strażnikiem. Żeby nie przybłąkał się żaden naprawiacz bytu. Żaden polityk, prorok, papież, czy święty.
Nie będzie tu miejsca dla tych, co dziś rządzą strachem człowieka i liczą złotówki.
Dla strategów koniecznych wojen i walczących z wrogiem spoza granicy własnej d.py.
A jeśli pojawi się jakiś, nie będzie litości, niestety, poleje się krew zbrodniarzy.
Już czeka na skraju krainy, specjalne łoże dla nich. By nigdy nie zasnęli, krzykami żałując za pożądanie władzy.

I tu się pojawia pytanie, Kim jesteś, jeśli miłością nawołujesz, lecz miecz zawsze gotowy i tortury dla ścierwa?
W mojej krainie, na straży stanę. I możesz mnie potępić. Ale osądzę każdego, kto nie ma w sobie człowieczeństwa.
Tutaj to my jesteśmy mięsem armatnim, tutaj nas się katuje i trzyma za mordy ociekające krwią,
Tam nikogo nie zapraszam na siłę. Ale wstęp wzbroniony dla tych wszystkich, co by chcieli mieć kolekcję ludzkich, zniewolonych rąk.

autor

rebel

Dodano: 2010-11-06 07:40:24
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

VilleVikernes VilleVikernes

Ogromny patos, próba szokowania na siłę, po prostu...
nieudolność. Szkoda.

eligiusz eligiusz

Moim skromnym zdaniem to jakiś manifest, za ciężki na
wiersz. Przesłania nie komentuję.

Polak patriota Polak patriota

Masz bardzo bujną fantazję. To dobrze. To jest
przesłanka, by zostać dobrym pisarzem. Oscylujesz na
pograniczu prozy pisarskiej. Ale uważaj. Historia
wcześniejsza i współczesna zna takie programy. Takimi
hasłami szermowali komuniści, faszyści i narodowi
socjaliści. Zwykle ten raj na ziemi kończył się
dyktaturą, wszechwładną władzą policji, zwiącej się
państwową, obojętnie czy to było NKWD czy Geheime
Staatspolizei. Dla nieprawomyślnych były obozy
reedukacyjne z prewencyjnym bezterminowym aresztem,
cenzura podlegała dyktaturze i wg. wytycznych
dyktatora postępowała brutalnie z pisarzami, którzy
musieli emigrować. Chcesz tego? Chcesz tęsknić na
obczyźnie, gdy wszyscy dookoła mówią obcym dla Ciebie
językiem a Ty będziesz czuć się niechcianym
cudzoziemcem? Przypomnij sobie stan wojenny w PRL,
jeżeli to pamiętasz. Piszesz o torturach a stąd
prosta droga do dyktatury. Stworzysz system więzień,
obozów, przemocy i pochlebców, którzy tak będą ci
wchodzili w cztery litery, aż Cię swymi pochlebstwami
uduszą. Serdecznie pozdrawiam.

Lolcio Lolcio

Interesujące rozważania..................+.

Kryha Kryha

Wypisz, wymaluj faszysta.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »