Monika - co w mym sercu sobie bryka
20 lipca do Ciebie napisałem,
22 sierpnia się w Tobie zakochałem.
Chcę chodzić po parku obejmując Cię
czule,
jestem taki szczęśliwy, że nie straszne są
bóle.
Napełniasz mnie radością budząc mnie do
pracy rano,
ja też Cie kiedyś "obudzę" lecz to nie
będzie to samo.
Zadzwonię do Ciebie jutro w środku nocy,
Ty się zerwiesz ze szczęścia, aż serduszko
skoczy.
Dajesz mi swoją osobą w mym życiu bardzo
wiele,
Kocham Cię nad życie mój Ty niebiański
aniele.
Moniko, moje życie już nigdy nie będzie takie samo, jak przed 20 lipca 2010 :)
Komentarze (5)
szczęścia życzę...
A kim jesteś "siaba" czyżbyś mnie znała ? :)
Przesliczny wiersz o milosci Grzesia do Moniki.Ale
Monika tez kocha swojego Grzesia!.
I te daty!
bardzo ładny, szczery i prosty, wiersz o miłości :-)
I tak "niebiańsko" trzymaj! Pozdrawiam!