Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Monolog jesienny

Słońce schowało się za barykadą
Nadzieja mnie opuściła tak,
jak liście zostawiły drzewa.
Smutek wokół.

Bardziej wyrazista przyroda
zaprasza mnie do nędznych spacerów,
lecz nieugięty deszcz,
też ma do powiedzenia swoje zdanie.

Lęk przed samym sobą.
Nie witam się rano z promieniami,
To apatia przejęła rolę słońca,
promienieje wszędzie.

Gdyby panowało wieczne lato,
miałbym mniej myśli samobójczych,
mniej refleksji także.
Cóż to byłoby za okropne życie.

Otulony wiatrem,
przesiąknęty chłodem,
Szukam na niebie gwiazd.
A tam tylko potężna szarość.

W Twoich oczach magiczne ciepło,
w Twym wzroku niewyobrażalna siła,
Dzięki niej przetrwam wszystko,
chyba, że zechcesz mnie opuścić.

autor

Tajga112

Dodano: 2013-03-24 23:02:28
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

justyn55 justyn55

Witaj ,nie pozwól aby cię minęły marzenia ,bo one są
twoje, ciekawa forma wiersza,pozdrawiam i zapraszam na
swój wiersz...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »