Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

monolog nieliryczny

wstrzymałam na chwilę oddech
układam stos do spalania
widzę nieprawdziwe
twarze opowiadania - na części (nie)ważne rozkładam
i staję się ostrożniejsza w otwieraniu dłoni


swoje imię wpisywałam w każdą literę kropkę
nieostrożność
tam gdzie ktoś rękę podaje
lepkim zimnym uściskiem
gdzie dostajemy dużo cukierków
prawdę można znaleźć jedynie w jednym na milion


zawsze się bałam że zostanę sama
teraz wiem - strach był po fakcie
więc za czym tu płakać

więcej przestrzeni do oddychania

swobodnie wciągam powietrze

autor

cii_sza

Dodano: 2018-03-31 08:40:00
Ten wiersz przeczytano 1183 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Eve85 Eve85

Pełen niepewności, strachu,
ale i z optymizmem utwór.
Aż chce się żyć!
Wesołego Alleluja! :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »