Monolog Wewnętrzny

Bardzo ciekawy monolog wewnętrzny.
Ja także wolałabym sobie nie odpowiadać na niektóre
pytania.

Nie decydować? To nierealne. Życie jest ciągiem
wyborów i nie można uniknąć podejmowania decyzji.
Inaczej... kompletny klops.
Pozdrawiam :)

Brak wyboru to tez wybor, a marzyc mozna kazdemu.
Miłego wieczoru :)

Wolno każdemu rozpamiętywać - co by...
gdyby...
Z pozdrowieniem marzycielko.

Wolno każdemu rozpamiętywać - co by...
gdyby...
Z pozdrowieniem marzycielko.

Ciekawy punkt widzenia, ale to nie tak
działa...powstrzymanie się od głosu, to ciche
przyzwolenie na to, co się dzieje...Pozdrawiam Moli

pomarzyć jeszcze można...

A może lepiej nie wiedzieć.
Tak Pan Bóg wymyślił i pewnie nie bez powodu.
+

Brak wyboru też ma swoje plusy. Skoro nie myśmy
wybierali, to (przynajmniej subiektywnie) nie my
ponosimy odpowiedzialność. Niestety, choć co do
odpowiedzialności można się zgodzić, to konsekwencje
wyboru spadną też na nas.
(Ja gdybym miał wybierać, wolałbym życie długie i
ciekawe.)

Poeta zawsze ma wybór. Może pisać, albo czytać innych.
Gdy mi z Weną nie po drodze, zawsze z przyjemnością
wpadam na czytanie do Ciebie.
Pozdrowionka :):)

Witaj Kazimierzu,

dziękuję, że jeszcze i Ty dzisiaj tu dotarłeś.

Dobrej nocy i jeszcze lepszych dni po niej

Wymowny, melancholijny Monolog Wewnętrzny, pozdrawiam
ciepło Bożenko.

Może to i lepiej, że nie znamy przyszłości i nie
musimy wybierać a takie "gdybanie" jest frustrujące
moim zdaniem, lepiej żyć póki czas :)
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń,
jest tylko zupełnie inne" ( Paulo Coelho)

Nie potrafiłabym wybrać, bo los jest nieprzewidywalny.

Ciekawy, refleksyjny wiersz!
I puenta z przymrużeniem oka.

Serdecznie pozdrawiam

Witam Gości,

serdeczne dzięki za sympatyczne komentarze.

Pozdrawiam.