Morderstwo
Już czułam się dobrze,
niebiańska cisza
spokój poranka
balsam ukojenia...
Aż do dzisiaj -
zakłóciłeś moje spokojne
cierpienia.
I... ona z tym kwiatem
Kobieta
twoich marzeń?
Kiedy myślę, że
jej pragniesz
ją uwielbiasz
dla niej jesteś
ją kochasz!
(...) Czuję się pustką...
Czy wiesz, ile mnie to kosztuje?
Przecież cię nie kocham!
Więc dlaczego cierpię?
Dlaczego pragnę być z tobą,
dla ciebie
Dlaczego ciągle myślę...
O tobie...
Proszę, ZABIJ MNIE!
Już ci wiele nie zostało...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.