W morzu nienawiści
W morzu nienawiści tonę.
To nie tak, inaczej żyć wole.
Nie chcę pamiętać o tym...
Co stać się nie powinno.
Ale mam świadomość,
Że to co się stało jest moją winą.
Zapomnieć chcę złe chwile,
Złe godziny i złe dni.
Zapomnieć nie tylko o tym...
Ale o wszystkim.
Pragnę być znów tak wesołą
I kolorową dziewczyną jak kiedyś.
Jak jest żyć bez problemów?
Ta myśl nawiedza mnie nieraz.
Może zapomnę a może nie...
Przynajmniej nie teraz.
Aby nie wiedzieć o tym...
Nowy w życiu rozdział otwieram.
Zostawię problemy za drzwiami.
Pójdę szczęśliwym korytarzem.
Może wreszcie zdarzy się to...
O czym tak skrycie marzę?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.