Moto
Dla wszystkich Braci na dwóch kółkach.
Pędzę wzdłuż wstęg wąskich szos,
nabieram stopniowo prędkości.
benzyna uderza do mojego krwiobiegu
i czuję oddech w mych płucach wolności.
Czarna na mnie moja druga skóra
w której czuję się jak ryba w wodzie.
ryk silnika jest dla mnie tym,
co wybija w mym życiu rytm.
Prawa dłoń kręci energicznie...
przyspieszenie jest tak magiczne.
i niepotrzebne mi już nic,
bo żyję by jeździć i jeżdżę by żyć.
Komentarze (2)
:/
no wiesz. to tylko nie mój klimat
miłość do jazdy, super, pozdrawiam serdecznie ;)