Mówią, że
Mówią — życie masz brać za mordę —
niejeden ducha ma jak spiż,
a ja nie umiem, ja nie mogę,
a mi się wiersze sączą z blizn.
Mówią, że w życiu twardy tyłek
jedną z ważniejszych rzeczy jest,
a ja jedynie mocnym rymem
to życie piszę no i śmierć.
Mówią, że życie to nie bajka,
że nieraz tylko łzy i ból,
być może to bunt, ale mam tak —
coś każe mi wciąż w wersy kuć
radości, troski, lęk, nadzieje,
szarości i kolory dnia,
więc je ze sobą sercem kleję
i jakoś lżej jest tutaj trwać.
Komentarze (19)
Jezeli inni cos mowia, to zebralo mi sie na odwage i
tez cos rzekne: Jestes bardzo dobry w tym co robisz!
Tak trzymaj. Ja z pewnoscia bede Ciebie odwiedzal.
Czolem :)
Mój ostatni chyba dziś wiersz przed snem, cóż czasem
wiersze są dobre na to, by przelać w nie troski i
radości.
Dobry wiersz, jak zwykle u Ciebie Czarku.
Dobranoc.
Uśmiechem i pozdrowieniami dziękuję za uwagi i
budujące komentarze.
Macham łapą :))
Uwielbiam Cię czytać, więc klej, kuj, cokolwiek to
znaczy. Piszesz fajowo, tak...inaczej)))
Mówią, że dobrze ci w tych rymach, że w wersach
utrzymujesz rytm. Mówią, że tak masz właśnie trzymać,
nie każdy pisze tak jak Ty. Serdecznie pozdrawiam.
Myśli zapisane płyną serca
szukając słowa dnia...
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiele treści w kilku strofach...
Pozdrawiam:)
Naprawdę udany wiersz. Naprawdę dobre wiersze piszą
jedynie autorzy wrażliwi. Należysz do nich.
Dooobre.Serio, serio.Niby rymy banalne, ale jakie
piękne.Tak lubię.Pozdro.
Ładnie, o roli własnej twórczości.
Miłego dnia:)
Podoba się.
"być może bunt to, ale mam tak" — dla rytmu.
Ale może się mylę.
Pozdrawiam
I jak ładnie Ci się te wiersze sączą i dobrze, że
sercem wszystko kleisz.
Ciekawy, oryginalny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
I dobrze! Czasami wrażliwość jest największą siłą :)
"a mi się wiersze sączą z blizn" - piękne.
przede wszystkim, żeby pisać wiersze, trzeba mieć
wrażliwe serce.
Pisz, bo pięknie kleisz.
Dobrze 'kleisz'. Jest co poczytać.
Miłego dnia.