mówię to z ręką tam położoną
zapowiada się sprawiedliwa
ekstradycja serca
co zawiniło chwilowo wadą
nieobecności przy biciu
zaganiane nie przespało się w porę
z tematem zasypiania w pracy
na razie w nim tylko
cisza przed burzą
wyprzedziła orkiestrę
zostanie zgromiona
autor
nitjer
Dodano: 2006-03-19 19:51:49
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.