Mówiłeś...
Parafraza - ironiczna Wszystkim wiarołomnym...
Mówiłeś ciało masz jak aksamit
I aksamitny twych oczu blask
Mówiłeś nigdy nie będzie tak samo
I naszą przyszłość czytałeś z gwiazd
Mówiłeś kocham i tęsknię, i pragnę
Mówiłeś bez Ciebie nie mogę żyć
Więc czemu wszystko tak wyszło nieładnie
I dziś już razem nie warto być?
Kochany, kochany
Ile kobiet już w sieci złapanych
Ile panien, wdów, matek i córek
Najchętniej skórę złoiłoby ci...
Ten wiersz masz w podzięce
Kiedyś chętnie oddałabym serce
Teraz widzieć cię nie chce już więcej
"Precz z moich oczu!"- mówię ci
Można sobie zaśpiewać, melodia jest dobrze znana
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.