Mozaika marzeń mych
Uwierzyłam, że powstałeś
Że żyjesz i Mnie okłamałeś
mówiąc "umieram"...
Uwierzyłam, że to ja odeszłam
nie widząc Twej śmierci...
Uwierzyłam...
A potem się obudziłam
na szpitalnym łóżku...
I myślałam:"Po co wróciłam?"
Widziałam twarz matki zapłakaną
Bólem z leksza owianą
Śmiech mego brata...
A ja?
A ja...Ja chciałam umrzeć...
autor
=malutka=*
Dodano: 2006-08-04 20:18:43
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.